Nazwa: "Osobliwy dom Pani Peregrine"
Autor: Ransom Riggs
Liczba stron: 400
Wydawnictwo: Media rodzina
16-letni Jackob w młodości uwielbiał słuchać opowieści swojego dziadka Abrahama.
Opowieści o osobliwych dzieciach, mieszkających w tajemniczym sierocińcu na walijskiej wyspie. Piecze nad nimi sprawowało stare ptaszysko - Pani Peregrine, która od wieków przygarniała biedne, pokrzywdzone przez los dzieci. Na dowód, dziadek pokazywał zdjęcia podopiecznych, dzięki którym Jake mógł zobaczyć jak wyglądali przyjaciele o których tak dużo mówił. Dzieci podobno posiadły nietypowe zdolności, przez które były wyjątkowe przy czym niezwykle osobliwe. Zdolności które były niezwykle zaskakujące. Jedni lewitowali, drudzy potrafili ożywiać martwych, jeszcze inni potrafili widzieć demony. Niestety z upływem czasu chłopak przekonuje się, że opowieści dziadka mijały się z prawdą.
Pewnego dnia Jake znajduje ciało rannego starca. Do zdarzenia doszło w niewyjaśnionych okolicznościach. Przed śmiercią jednak Pan Portman nakazuje ukryć się młodzieńcowi w bezpiecznym miejscu - na wyspie. To były jego ostatnie słowa.
Jackob spełnia prośbę dziadka. Wyrusza na odciętą od świata walijską wyspę.
Czy uda mu się odkryć tajemnicę niezwykłego sierocińca? Czy osobliwe dzieci z fotografii naprawdę istniały?...
O "Osobliwym domie Pani Peregrine" swojego czasu, słyszałam naprawdę dużo pozytywnych opinii. Podobno jest to także thriller dla młodzieży. Liczyłam na mrożący krew w żyłach przetażającą historię ...heh... a tak na serio była to całkiem przyjemna przygodówka. Naprawdę. Jeśli nie lubicie thrillerów, to nie martwcie się, bo ja bym tego nie zaliczyła do takiego typu literatury. Jestem strasznym cykorem, tak przyznaję się :D, więc czasami miałam lekki dreszczyk, ale nic poza tym.
Książka jest naprawdę niezwykłą lekturą. Jedną z rzeczy za które ją uwielbiam jest styl pisania autora. WSPANIAŁY. Pan Riggs pisze w tak fenomenalny sposób, niby prosty i łatwy w czytaniu, przy czym tak barwny i niezwykle dopracowany. Chyba się zakochałam ^^. Dodatkowo świetnym pomysłem, było dodanie zdjęć. Jak już Wam pewnie mówiłam uwielbiam obrazki :D. Ilustracje przedstawiające dzieci.. One nie były straszne, bardziej dziwne i tak, "osobliwe" to idealne określenie. Zanim zaczęłam czytać tę książkę, niejednokronie przeglądałam zdjęcia, wtedy układałam sobie w głowie historię dlaczego mogą tak wyglądać. Teraz kiedy już to przeczytałam, nawet obrazki wydawały mi się przyjazne :D.+ (Podobno wszystkie zdjęcia są prawdziwe O.O)
Jeżeli chodzi o bohaterów - Jackob był całkiem przyzwoitym chłopakiem, nic do niego nie mam. Za to osobliwe dzieci mieszkające w sierocińcu były niesamowite. Szczególnie polubiłam Millarda - niewidzialnego chłopaka, szpiegującego każde żywe stworzenie na wyspie.
Tajemnica jaką skrywało to miejsce była bardzo zaskakująca. Osobliwe dzieci, żydowskiego pochodzenia i dziwna Pani Peregrine osadzone są w najgorszym z możliwych okresów - w czasie wojny. Ale nie chcę Wam tu nic zdradzać, bo nie będzie zaskoczenia ^^. Stare ptaszysko, czyli nasza tytułowa ymbrynka (jeśli przeczytacie, będziecie wiedzieć o co chodzi :) ), nadal pozostaje dla mnie zagadką.
Strasznie podobał mi się wątek podróży w czasie, to było coś niesamowitego.
TAK, wiem, że słowo "niezwykły" i "niesamowity" powtórzyłam dzisiaj jakieś 100 razy, ale co ja mam poradzić na tak fantastyczną powieść. Oczywiście tak jak już w każdej książce, również pojawia się wątek miłosny. Co prawda on tam gdzieś jest, ale nawet jaromansiara nie zwróciłam zbytnio na niego uwagi.
W książce nie brakuje również humoru :D
Haha..ten tekst rozbawił mnie do łez :D
Strasznie podoba mi się zwiastun, który idealnie oddaje charakter tej książki. Jeżeli jeszcze nie oglądaliście to zachęcam do zobaczenia:
Podsumowując: Książka świetna!! Powieść bardzo mocna, tajemnicza, a dzięki uniwersalności tematu, odnajdą się w niej zarówno dorośli jak i starsza młodzież. Gorąco polecam fanom fantastyki, a także dziwnych książek ^^.
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Życzę Wam miłego wieczoru, czy tam dnia, zależy kiedy to czytacie :D
Pozdrawiam :*
Katie
Pewnego dnia Jake znajduje ciało rannego starca. Do zdarzenia doszło w niewyjaśnionych okolicznościach. Przed śmiercią jednak Pan Portman nakazuje ukryć się młodzieńcowi w bezpiecznym miejscu - na wyspie. To były jego ostatnie słowa.
Jackob spełnia prośbę dziadka. Wyrusza na odciętą od świata walijską wyspę.
Czy uda mu się odkryć tajemnicę niezwykłego sierocińca? Czy osobliwe dzieci z fotografii naprawdę istniały?...
O "Osobliwym domie Pani Peregrine" swojego czasu, słyszałam naprawdę dużo pozytywnych opinii. Podobno jest to także thriller dla młodzieży. Liczyłam na mrożący krew w żyłach przetażającą historię ...heh... a tak na serio była to całkiem przyjemna przygodówka. Naprawdę. Jeśli nie lubicie thrillerów, to nie martwcie się, bo ja bym tego nie zaliczyła do takiego typu literatury. Jestem strasznym cykorem, tak przyznaję się :D, więc czasami miałam lekki dreszczyk, ale nic poza tym.
Książka jest naprawdę niezwykłą lekturą. Jedną z rzeczy za które ją uwielbiam jest styl pisania autora. WSPANIAŁY. Pan Riggs pisze w tak fenomenalny sposób, niby prosty i łatwy w czytaniu, przy czym tak barwny i niezwykle dopracowany. Chyba się zakochałam ^^. Dodatkowo świetnym pomysłem, było dodanie zdjęć. Jak już Wam pewnie mówiłam uwielbiam obrazki :D. Ilustracje przedstawiające dzieci.. One nie były straszne, bardziej dziwne i tak, "osobliwe" to idealne określenie. Zanim zaczęłam czytać tę książkę, niejednokronie przeglądałam zdjęcia, wtedy układałam sobie w głowie historię dlaczego mogą tak wyglądać. Teraz kiedy już to przeczytałam, nawet obrazki wydawały mi się przyjazne :D.
Jeżeli chodzi o bohaterów - Jackob był całkiem przyzwoitym chłopakiem, nic do niego nie mam. Za to osobliwe dzieci mieszkające w sierocińcu były niesamowite. Szczególnie polubiłam Millarda - niewidzialnego chłopaka, szpiegującego każde żywe stworzenie na wyspie.
Tajemnica jaką skrywało to miejsce była bardzo zaskakująca. Osobliwe dzieci, żydowskiego pochodzenia i dziwna Pani Peregrine osadzone są w najgorszym z możliwych okresów - w czasie wojny. Ale nie chcę Wam tu nic zdradzać, bo nie będzie zaskoczenia ^^. Stare ptaszysko, czyli nasza tytułowa ymbrynka (jeśli przeczytacie, będziecie wiedzieć o co chodzi :) ), nadal pozostaje dla mnie zagadką.
Strasznie podobał mi się wątek podróży w czasie, to było coś niesamowitego.
TAK, wiem, że słowo "niezwykły" i "niesamowity" powtórzyłam dzisiaj jakieś 100 razy, ale co ja mam poradzić na tak fantastyczną powieść. Oczywiście tak jak już w każdej książce, również pojawia się wątek miłosny. Co prawda on tam gdzieś jest, ale nawet ja
W książce nie brakuje również humoru :D
Strasznie podoba mi się zwiastun, który idealnie oddaje charakter tej książki. Jeżeli jeszcze nie oglądaliście to zachęcam do zobaczenia:
Podsumowując: Książka świetna!! Powieść bardzo mocna, tajemnicza, a dzięki uniwersalności tematu, odnajdą się w niej zarówno dorośli jak i starsza młodzież. Gorąco polecam fanom fantastyki, a także dziwnych książek ^^.
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Życzę Wam miłego wieczoru, czy tam dnia, zależy kiedy to czytacie :D
Pozdrawiam :*
Katie
Te powtarzające słowa: "niezwykły" i "niesamowity" narobiły mi apetytu. Do tego zwiastun! I jeszcze wiem, że Tim Burton wziął się za ekranizację. Więc koniecznie muszę przeczytać przed premierą!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
Ekranizacja!? Nie mogę się doczekać :D !!!
UsuńO rany! Po Twojej recenzji mam ochotę poznać bliżej tę książkę, ta tajemnica, ten trailer, wow, jestem zachwycona samym pomysłem, myślę, że czas znaleźć ją w bibliotece, albo w księgarni, taka historia nie może czekać!
OdpowiedzUsuńDokładnie, jeszcze raz polecam :*
UsuńTwoja recenzja tylko jeszcze bardziej zachęciła mnie do zakupu tej książki :D Aaaa jest za dużo fantastycznych pozycji mój portfel tego nie przeżyje !!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Haha.. ja mam tak samo :P, ale akurat na tę warto wyczyścić portfel ;*
UsuńTwoja recenzja przekonała nie aby ja przeczytać tak samo jak genialny zwiastun. Tematyka jest jak najbardziej ciekawa na pewno mi się spodoba, bo lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńMój kawałek internetu
Książkę bardzo chcę przeczytać, od jakiegoś czasu jest na mojej liście chciejczytadeł ^^.
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ciekawią te zdjęcia i co tam autor ciekawego wymyślił, a jak będzie mały dreszczyk, to tym lepiej :D. Może to będzie dobry sposób na przekonanie się do thrillerów :).
City of Dreaming Books
Mam co do tej książki mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńJednocześnie bardzo bym chciała ją przeczytać, trochę grozy, i ta okładka, ahhh♥
Ciekawią mnie też te zdjęcia, i skoro książka tak szybko zasłużyła sobie na ekranizację i na twoją tak pozytywną ocenę.. nie może być zła, prawda?
Ale jednocześnie intuicja podpowiada mi "nie!". Muszę się zastanowić, ale bardzo bym chciała ją przeczytać. ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ♥
http://wyspa-ksiazek1.blogspot.com/
Nie zastanawiaj się, tylko czytaj :D
UsuńCzytałam już dawno temu, ale kilka miesięcy temu kupiłam wraz z drugim tomem i czekam na możliwość ponownej lektury i przedłużenia swojej przygody w kolejnej części ^^ W pełni zgadzam się z recenzją, ta książka jest genialna :) Do tego wydano ją tak cudownie: śnieżnobiały papier, twarda okładka, śliczne "ozdobniki" :D Lubię horrory i dziwne rzeczy, więc spodziewałam się czegoś w tym klimacie, ale troszkę było tej książce daleko do super mrożącej krew w żyłach powieści. Mimo tego ją pokochałam! Zdjęcia są świetne, rzekomo znaleziono je na różnych pchlich targach. Już niedługo, kiedy dokończę obecnie czytane książki, z radością sięgnę po Riggsa :D
OdpowiedzUsuńNiebawem premiera ostatniej (trzeciej) części, "Library Of Souls"!
http://w-krolestwie-slow.blogspot.com/
Dokładnie, świetna książka. Nie mogę doczekać się kolejnego tomu *.*
UsuńJej! Tak bardzo chcę tę książkę!
OdpowiedzUsuńPrzy następnych zakupach muszę o niej pamiętać!
Koniecznie pamiętaj :*
UsuńMam zamiar przeczytać ! :)
OdpowiedzUsuńJuż od dłuższego czasu chodzi mi ona po głowie ;) Co prawda nie miałam z nią nigdy jeszcze styczności, ale postaram się ją złowić w swoje łapki ;)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award ;)
Szczegóły: http://czytelnicze-turbulencje.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award-2-3.html
Bardzo zachęciłaś mnie swoją recenzją. Już wiem że muszę koniecznie przeczytać tą książkę, choćby nie wiem co :D /Claudie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://odkawywoleksiazke.blogspot.com/
Świetna książka, bardzo mi się podobała, druga cześć już tak mnie nie wciągnęła, ale też jest godna uwagi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.