poniedziałek, 12 października 2015

[27] "Buntownik" Julie Kagawa



Nazwa: "Buntownik" (tom II)
Autor: Julie Kagawa
Liczba stron: 
Wydawnictwo: Harper Collins


Druga część bestsellerowej smoczej sagi. 
Siedemnastoletnia Ember Hill, dotąd posłuszna organizacji, opuszcza Talon by wspierać przywódcę smoczych zbiegów - Riley'a. Najpierw jednak chce spłacić dług wdzięczności wobec Garreta, żołnierza Zakonu, który uratował jej życie. Ember i Riley uwalniają Garreta z celi śmierci i uciekają do Las Vegas, by wśród tłumu turystów ukryć się przed pogonią. Ale potężni wrogowie nie dają za wygraną. To tylko kwestia czasu, kto dopadnie ich pierwszy - agenci Talonu czy żołnierze Zakonu Świętego Jerzego.

Po przeczytaniu pierwszej części, nie mogłam się doczekać kiedy sięgnę po drugi tom *.*. "Talon" skończył się w taki sposób, że przyznaję się, nie mogłam skupić się na żadnej innej książce. No.. i już.. przeczytałam :)..  Muszę przyznać, że "Buntownik" podobał mi się trochę bardziej od poprzedniej części. Po pierwsze, czcionka została powiększona, co mi bardzo ułatwiło czytanie, bo szybciej się czyta większe litery. Po drugie, w pierwszym tomie mieliśmy okazję bliżej poznać osobę Garrt'a, w drugim miałam okazję dowiedzieć się trochę więcej o Riley'u ^^.

Ogółem, tak jak już mówiłam w recenzji pierwszej części, uwielbiam styl pisania Julie Kagawa i uważam, że smocza saga do niezwykle oryginalny pomysł. Wszystko zostało świetnie dopracowane, począwszy od bohaterów, aż nawet do wspaniałych opisów miejsca akcji. Przypuszczam, że autorka celowo wykreowała Ember na taką irytującą bohaterkę.  Serio... Miałam ochotę po prostu wejść tam, potrząsnąć nią i powiedzieć "Halo!? Ogarnij się!". Oczywiście chodzi mi o jej rozterki miłosne, ale przecież nie byłoby dobrej książki bez irytującej bohaterki, prawda? Tak apropos nie wyobrażam sobie tej historii, bez dwóch wspaniałych męskich postaci, mianowicie chodzi mi o Garret'a i Riley'a, którzy nadrabiają wszystko *.*. Odważny blondyn o stalowych oczach, człowiek, były członek Zakonu vs. zbiegły smok, ratujący pisklaki, który zrobił więcej dla smoków niż cały Talon razem wzięty. Tutaj Ember ma poważny kłopot, ponieważ obaj są na wyciągnięcie ręki i tak naprawdę decyzja należy do niej. UWAGA! Przyznaję się. Pierwszy raz w historii nie mam bladego pojęcia kogo wybrać, zawsze miałam swoich faworytów, a tym razem, nie zależnie od tego kogo wybierze i tak będzie mi brakować tego drugiego :'(. Och.. musiałam to z siebie wyrzucić :D

Podsumowując: Bardzo wciągająca książka, ze śmiesznymi dialogami, wspaniałymi męskimi bohaterami i oczywiście "niebanalnym" wątkiem miłosnym. Jeżeli czytaliście już "Talon" to koniecznie musicie zabrać się za "Buntownika". A ja tym czasem nie mogę doczekać się trzeciej części, bo oczywiście autorka ma to do siebie, że kończy książkę w najmniej oczekiwanym momencie :D.

Ocena: ★★★★★★★★☆☆ (8/10)


Za możliwość przeczytania książki, serdecznie dziękuję wydawnictwu Harper Collins

Buziaky :*

                                                                                               Katie

16 komentarzy:

  1. Ale się zgrałyśmy! Ja właśnie czytam "Buntownika" :3 Na razie niestety, nie trzyma poziomu pierwszej części - mam nadzieję, że zrobi się lepiej :)
    Wątek miłosny jest rzeczywiście intrygujący - ta walka pomiędzy ludzką a smoczą stroną Ember :3
    Pozdrawiam serdecznie :*
    Charlotte Andell z In Bookland - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  2. Od jakiegoś czasu interesuje mnie pierwszy tom, będę musiała w końcu po niego sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka bardzo fajna, dużo się w niej działo ale główną bohaterka często mnie irytowala. Nie wiem może coś przegapilam ale i tak spytam czy były już wyniki konkursu? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam jeszcze o tej sadze, ale Twoja recenzja mnie zachęciła :)
    Zwrócę na nią uwagę w księgarni. Chociaż zdecydowanie wolę romansidła <3
    modnaksiazka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Z chęcią zapoznam się z powyższą pozycją.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Już dawno chcę przeczytać pierwszą część, ale cierpliwie czeka ona na swoją kolej na liście :D
    Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Od jakiegoś czasu bardzo chcę przeczytać pierwszą część tej serii, więc muszę się w końcu wybrać po nią do biblioteki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakoś tak mnie nie wciągnęła ta książka. Poczułam tą schematyczność i nie wytrwałam w tym jej narzekaniu.
    PS. te tło powoduje, że nie mogę się skupić na tym co jest napisane. Strasznie roi się w oczach. Ale chyba tylko ja tak mam :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem strasznie ciekawa tomu pierwszego, choć ostatnio sprawdzałam na lubimy czytać i szczególnie wysokiej oceny nie ma, ale co tam - jeśli będzie okazja przeczytam ^^
    Mam nadzieję, że wiadomość na Hangouts (na gmailu lub google+) dotarła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnie strasznie dużo recenzji tej książki się posypało :P Tom pierwszy mi się średnio podobał, ale słyszałam pogłoski, że drugi jest lepszy, dlatego na pewno przeczytam ;) Pozdrawiam.

    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam "Żelazny dwór" tej autorki, ale niestety dwie części zupełnie nie przypadły mi do gustu, dlatego tak ostrożnie podchodzę do "Talonu". Widziałam ostatnio jednak bardzo dużo pozytywnych recenzji, więc chyba będę musiała się przemóc.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam tej książki ,ale się postaram ją przeczytać, bo bardzo mnie zaciekawiłaś!
    Pozdrawiam Black Hole

    OdpowiedzUsuń
  13. Strasznie mnie ciągnie do tej sagi, muszę wreszcie gdzieś dorwać pierwszy tom! Świetna recenzja :) Pozdrawiam! /Claudie

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nie miałam okazji przeczytać tej sagi, bo jak zwykle moja kolejka sięga wręcz sufitu, ale na pewno kiedyś się za nią zabiorę :). Pozdrawiam gorąco ^^

    http://zyjemyioddychamymarzeniami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Smok na zdjęciu przypomina Saphirę z Eragona...

    OdpowiedzUsuń
  16. Oo, coś dla mnie! ;D Recenzja bardzo zachęcająca. Kocham smoki, a Saphirę jeszcze bardziej ^,^ Zapisuję tytuł na przyszłość... :)

    OdpowiedzUsuń

Kochani! Dziękuję Wam, że odwiedziliście mojego bloga. Jeśli podoba Ci się to co robię, zostaw komentarz, bądź jeśli Ci się nie podoba, też go zostaw :D. Wasze opinie wiele dla mnie znaczą. Za każde miłe słowo, zawsze staram się odwdzięczyć. Jeżeli macie taką możliwość, zostawicie mi linki do Waszych stronek, z przyjemnością odwiedzę :*.