sobota, 16 kwietnia 2016

[61] "Cała prawda" Dan Gemeinhart













Tytuł: "Cała prawda"
Autor: Dan Gemeinhart
Liczba stron: 236
Wydawnictwo: Bukowy Las
Czas czytania: 3 dni



"Może chce choć raz być bohaterem. Może odebrano mu wszystko inne: przyjaciół, rodzinę, przyszłość. Wszystko, co chciałby robić. Całe życie. Może więc pozostała mu tylko jego śmierć. To jedyne, na co ma wpływ. Więc tego chce."

Mark jest zupełnie zwykłym chłopcem – ma najlepszą przyjaciółkę o imieniu Jessie, ukochanego pieska, lubi robić zdjęcia oraz pisać haiku, a także marzy o tym, by kiedyś wspiąć się na pewną górę. Jednak pod jednym bardzo ważnym względem Mark różni się od swoich rówieśników. Jest poważnie chory, na tyle poważnie, że połowę życia spędza w szpitalach, poddawany różnym terapiom. Mimo to nikt nie potrafi powiedzieć, czy chłopak ma szanse na wyzdrowienie. Zmęczony tym wszystkim Mark postanawia spełnić swoje marzenie, choćby miała to być ostatnia rzecz, jaką zrobi w życiu. Zabiera tylko aparat fotograficzny oraz zeszyt, w którym zapisuje haiku, i opuszcza dom, aby z psem u boku zdobyć szczyt góry Rainier. Bo nigdy nie jest za późno na przygodę życia...

"Teraz moja kolej. Moja kolej, by żyć pięknie i odważnie. Moja kolej, by żyć, dopóki nie umrę."


"Oskar i Pani Różna" to jedna z moich ulubionych krótkich książek, ile razy bym jej nie czytała, to i tak zawsze przeżywam całą historię od nowa. Tematyka chorób, a zwłaszcza nieuleczalnie chorych dzieci, niezwykle mnie wzrusza. Lubię czytać o "takich" sprawach. Zawsze dają do myślenia i pokazują nam, że tak naprawdę nie doceniamy najważniejszej rzeczy jaką posiadamy. Mianowicie, możliwość życia. Dlatego kiedy tylko przeczytałam opis "Całej prawdy", wiedziałam, że jest to dla mnie pozycja obowiązkowa.  Na szczęście i tym razem moja intuicja mnie nie zawiodła, bo polubiłam historię Marka od pierwszych rozdziałów... I tak, z jednej strony jest to coś podobnego do powieści napisanej przez Erica Emmanuela Schmitta, a z drugiej, to zupełnie inna historia, ale również o chorym chłopcu, który nie zasługiwał na to co go spotkało. Mark to bardzo sympatyczny bohater, którego nie da się nie polubić. Jego determinacja i wola walki, były czymś niezwykłym. Nie wiem czy ja zdobyłabym się na taki wyczyn, więc podziwiam Marka za jego odwagę w tak młodym wieku. A jeżeli chodzi jeszcze o innych bohaterów, powiedzmy nie ludzkich... to Beau - pies bohatera, to moja druga ulubiona postać wykreowana przez autora. Tak oddanego i kochającego pieska można tylko pozazdrościć, ale w niektórych momentach miałam o niego wielkiego stracha. Zawsze tak mam, zawsze bardziej szkoda mi zwierząt niż ludzi. (Czy jestem jedyna? :) )

"Cały świat jest burzą i wszyscy się czasami w niej gubimy. Szukamy szczytów skrytych w chmurach, które nadają życiu jakąś wartość, jakby to miało znaczenie. Czasami udaje nam się je zobaczyć. A potem idziemy dalej."

Książką jest napisana dosyć prostym i przyjemnych językiem, co tylko ułatwia jej czytanie. Dodatkowo mamy obrazki! Tzn. informujące nas tylko ile drogi do pokonania zostało bohaterowi do zamierzonego celu, ale zawsze coś. Kolejną rzeczą, która mi się strasznie podobała w tej pozycji, są trzywersowe wierszyki, tzw. haiku. Zawsze muszą posiadać tę samą ilość sylab w jednym wersie (5,7,5). Przez to sama próbowałam zacząć pisać takie wierszyki, ale z moim talentem, nie wyszło... :D

Podsumowując: "Cała prawda" to naprawdę wartościowa i godna uwagi książka. Uczy nas, że nie należy łatwo się poddawać i iść cały czas naprzód, mimo powracających tych samych problemów. A zwłaszcza nie możemy poddawać się takim rzeczom jak choroba. Jest to jak najbardziej motywująca pozycja i może nie zachwyciła mnie tak bardzo jak "Oskar i Pani...", ale uważam, że jest bardzo dobra i na pewno kiedyś do niej wrócę :).

Ocena: ★★★★★★★ (7/10)

1 komentarz:

  1. O nieee, nie mam ochoty na książkę, gdzie jednym z wątków jest choroba ;-; To zbyt dołujące :( Ale okładka ma coś w sobie!! Bardzo mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń

Kochani! Dziękuję Wam, że odwiedziliście mojego bloga. Jeśli podoba Ci się to co robię, zostaw komentarz, bądź jeśli Ci się nie podoba, też go zostaw :D. Wasze opinie wiele dla mnie znaczą. Za każde miłe słowo, zawsze staram się odwdzięczyć. Jeżeli macie taką możliwość, zostawicie mi linki do Waszych stronek, z przyjemnością odwiedzę :*.