poniedziałek, 18 maja 2015
[1] "Więzień labiryntu" - James Dashner
Nazwa: Więzień labiryntu
Autor: James Dashner
Liczna stron: 424
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Strach, śmierć, honor, odwaga" - opowieść o grupce nastoletnich chłopców, uwięzionej w miejscu zwanym Strefą, otoczonej ze wszystkich stron wielkimi murami, znajdującymi się w centrum ogromnego, przerażającego labiryntu - z którego nie ma wyjścia...
Główny bohater - szesnastoletni Thomas budzi się pewnego razu w tajemniczej windzie. Nie ma pojęcia dlaczego się tu znalazł, a jedyne co pamięta to swoje własne imię.
Kiedy drzwi się otwierają widzi przed sobą grupę nastoletnich chłopców, którzy witają go w Strefie.
Każdego dnia streferzy przeczesują korytarze labiryntu w nadzieji, że uda im się znaleźć z niego wyjście. Thomas próbuje zrozumieć kto ich tu zesłał i powoli stara się przyzwyczaić do nowego otoczenia, lecz nagle... Wszystko zaczyna się komplikować, gdy do Strefy przybywa ...... właśnie kto?
Jeżeli chcecie się dowiedzieć to serdecznie zachęcam Was do przeczytania tej książi.
Na wstepie chciałabym zaznaczyć, że oglądałam ekranizację (którą także polecam) i podobała mi się trochę bardziej niż książka ( mimo tego, że wszyscy mówią że była taka beznadziejna, najpierw oglądałam film więc może dla tego). Jednakże nie zmienia to faktu, że uwielbiam tę powieść.
Historia jest bardzo wciągająca, trzymająca w napięciu, a nawet momentami wzruszająca (szczególnie zakończenie :'( ... ups mam nadzieję że to nie był spojler). Szczególnie główny bohater, który jest w stanie poświęcić wszystko dla osób, na których mu zależy.
Jedyna rzecz do której mogę się przyczepić jest fakt, że czasami akcja rozwijała się bardzo długo, a momentami nic się nie działo, ale za to jak się już rozwinęła to ..... super nie mogłam się oderwać :D
Bohaterowie bardzo przypadli mi do gustu, szczególnie zżyłam się z Thomasem ( co jest dziwne bo rzadko się z kimś utożsamiam), dlatego, że nie wiem czy wcześniej wspomniałam, ale narracja prowadzona jest w fromie 1-osobowej z perspektywy głównego bohatera. Lubiałam też Newta, jednego z przywódców.
Ogółem mogła bym tak pisać i pisać, ale kto to będzie później czytał :D.
Podsumowując, książka bardzo mi się podobała. Szczególnie polecam ją fanom literatury młodzieżowej, fantastyki i science fiction.
Ocena: 8/10
Ufff ... moja pierwsza rezecenzja za mną. Mam nadzieję, że Wam się podobała.
Do zobaczenia niebawem!
Pozdrawiam :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Kochani! Dziękuję Wam, że odwiedziliście mojego bloga. Jeśli podoba Ci się to co robię, zostaw komentarz, bądź jeśli Ci się nie podoba, też go zostaw :D. Wasze opinie wiele dla mnie znaczą. Za każde miłe słowo, zawsze staram się odwdzięczyć. Jeżeli macie taką możliwość, zostawicie mi linki do Waszych stronek, z przyjemnością odwiedzę :*.