poniedziałek, 10 sierpnia 2015

[17] "W obliczu śmierci wszyscy jesteśmy samotni" - Krąg












Nazwa: "Krąg"
Autor: M. Strandberg i S. B. Elfgren
Liczba stron: 574
Wydawnictwo: Czarna owca





" Engelfors to szczególne miejsce. Bliżej tu do innych wymiarów. Nie wiemy dlaczego, ale powłoka między światami jest tutaj cieńsza"

Sześć dziewczyn, zupełnie niczym nie związanych ze sobą nastolatek, właśnie rozpoczyna naukę w ogólnokształcącym liceum w mieście - Engelfors. Tak poznajemy Minoo, Rebece, Vanesse, Linne`ę, Anne-Karin oraz Idę. Życie każdej z nich toczy się zwyczajnym rytmem, aż do wypadku mającego miejsce na terenie szkoły. Jeden z uczniów popełnia samobójstwo. To wydarzenie pociąga za sobą następne okropne wypadki. Pewnej nocy, gdy na niebie pojawia się czerwony księżyc, dziewczyny spotykają się w parku. Nie wiedzą, dlaczego i jak się tam znalazły, gdyż udały się do tego miejsca zupełnie nieświadomie. Powoli odkrywają drzemiąca w nich tajemne moce. Od tej chwili dziewczyny są zmuszone trzymać się razem, tworząc przy tym magiczny "Krąg". 

"Nie wybrały się, tak jak nie wybiera się rodzeństwa. I dokładnie tak jak rodzeństwo muszą nauczyć się ze sobą żyć".

Sięgając po "Krąg", nie ukrywam , że miałam nadzieję na coś niezwykłego. :P. Szczególnie zachwyciły mnie przepiękne okładki - jedne z moich ulubionych ^^, więc od samego początku miałam nadzieję, że zakocham się w tej serii. I tak też się stało.
Głównie interesował mnie wątek magii, który został przedstawiony w powieści. Zastanawiałam się czy będzie to bardziej "Harry Potter", czy jakiś paranoraml. Szczerze stwierdzam, że ani jedno ani drugie. Mamy tutaj do czynienia z "czarownicami", czerpiących swoją moc z 6 żywiołów: wody, ognia, ziemi, powietrza, metalu i drewna. Każda z nich ma inne zdolności, w zależności od tego, jakiemu żywiołowi odpowiada. (Czy tylko mi od razu przypomniała się bajka "Witch" :D). Oczywiście jak to prawie w każdej książce bywa, jest się zwyczajną dziewczyną, potem okazuje się, że ludzkości zagraża niebezpieczeństwo i tylko ty jesteś jedyną osobą (w tym przypadku sześcioma), które mogą uratować świat przed złem. Tradycyjna, oklepana metoda :P. 

" Zapomnijcie o wszystkim, co, jak wam się wydaje, wiecie o magii i zjawiskach nadprzyrodzonych - na pewno się mylicie."

Na początku nie mogłam się zbytnio przyzwyczaić do narracji tzn. tradycyjna trzecioosobówka ale wyjątkowo w czasie teraźniejszym (zawsze myli mi się z pierwszoosbówką :P), mimo wszystko to nie był problem. Natomiast problem miałam z rozpoczęciem historii. Tak naprawdę w każdym rozdziale mamy do czynienia z inną główną bohaterką na zmianę, więc no nie ukrywam przez pierwsze 50 stron zastanawiałam się ile tych bohaterów będzie 100? xD Ale wszystko jest do ogarnięcia :). Przez to uważam tę powieść za mega oryginalną, bo jeszcze się nie spotkałam z tak dużą ilością postaci. Jedną z moich ulubionych była Vanessa, w sumie nie wiem dlaczego. Piękna, popularna dziewczyna, mająca problemy w domu. Lubiłam ją głównie za jej charyzmę, nigdy nie dawała sobie w kaszę dmuchać, walczyła o swoje. Inną była Anna-Karin, zupełne przeciwieństwo tej pierwszej. Niezbyt ładna ani lubiana, mająca przezwisko "spocona dziwka", po prostu zawsze było mi jej szkoda :D.

„Straszne rzeczy tak naprawdę nie są takie jak na filmie. Nie są fascynujące. Tylko przerażające i brudne. Przede wszystkim nie można ich wyłączyć.”

original cover
Podsumowując: Powieść fantastyczno - obyczajowa, poruszająca wiele "nastoletnich" problemów. Ogólnie podobała mi się, ale nie ukrywam,że spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Z jednej strony polecałabym ją młodszym czytelnikom, a z drugiej trochę starszym, dlatego ze na pewno znajdzie się tutaj sporo wulgaryzmów . 
Ogółem musicie sami spróbować :).







Ocena: ★★★★★★★★☆☆


A Wy czytaliście już "Krąg", jeśli tak to co o nim sądzicie?

Pozdrawiam :*

                                                                                                               Katie 

28 komentarzy:

  1. Ja początkowo nie mogłam ogarnąć i zapamiętać tych wszystkich bohaterów. Potem się nawet wciagnelam i pamiętam, że książka mi się podobała. Jednak to było wiosną i od tamtej pory jakoś ciągle się ociagam z kupieniem drugiego tomu. Zawsze są inne ważniejsze książki, które muszę szybko mieć :D
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam tak samo :P. Posiadam kolejne dwa tomy, ale jak na razie nie czuję się zbytnio na siłach, żeby je czytać.

      Usuń
  2. Niestety nie czytałam ,ale po wielu pozytywnych rezenzjach mam zamiar się ,za niego zabrać :D :D
    Pozdrawiam Magi Rose

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie przeczytam, lubię takie magiczne historie :) I zgadzam się z Tobą, okładka jest po prostu boska !! <3
    Pozdrawiam,
    http://magiel-kulturalny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna recenzja :) Zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki.
    Obserwuję :)
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Postaram się przeczytać. W Twojej recenzji zainteresowało mnie jedno słowo: "oryginalność". Czasem mam takie wrażenie, że coraz więcej książek jest do siebie po prostu podobnych, a brakuje czegoś, co byłoby oryginalne, zaskakujące i przyciągające uwagę czytelnika. Autorzy powinni uciekać od tworzenia "masowych" książek.
    Bardzo dobra recenzja, pozdrawiam ;)
    http://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę jeszcze nigdy się z czymś takim nie spotkałam :)
      Również pozdrawiam

      Usuń
  6. Powiem Ci, że książka już od dłuższego czasu za mną chodzi (moja lista 'do przeczytania' jest nieskończona' xD), więc mam nadzieję, że w końcu ją dorwę. Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie do tego nakłania :)
    Dowiedziałem się od Ciebie, że bohaterki książki mają jakieś moce. Do tej pory nawet o tym nie wiedziałem xD
    Myślę, że polubię Vanessę, bo ja ubóstwiam bohaterki 'wojowniczki', ale Annę-Karin też zapewne polubię, bo będzie mi jej szkoda.
    Świetna recenzja, dlatego obserwuję i będę zaglądać! :D
    Pozdrawiam! :)
    Otwarta księga

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę tej powieści przyznać, że jej okładka jest wspaniała! O treści, wydaje się interesująca, ale nie wiem, czy nastoletnie problemy do mnie trafią, z drugiej strony, możliwe, że się do tej powieści przekonam, fantasy obyczajówkowe może być ciekawym przeżyciem :>

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Cóż, dosyć dawno wypożyczyłam z biblioteki. Przeczytałam kilkadziesiąt stron i pamiętam, że postanowiłam ją zakończyć po tej akcji w toalecie. Na razie nie moje klimaty, może kiedyś?

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślę, że jak książka może być ciekawa. Na pewno będę ją miała na uwadze.

    Zostałaś nominowana u mnie do LBA :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo razy widywałam tę książkę, a to w bibliotece, a to w księgarni. Niby nie moje klimaty, jednak swoją recenzją nawet mnie zachęciłaś, ;)
    Kto wie, może kiedyś po nią sięgnę ?
    Pozdrawiam :)
    ksiazkowepodroze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Może na początku powiem, że jestem tej książki strasznie ciekawa z jednego prostego powodu - w dzieciństwie, po fazie na "Witch" pisałam jakieś tam durne opowiadanko o pięciu czarownicach, władających żywiołami, i to mi się tak strasznie kojarzy z tymi moimi wypocinkami, że po prostu masakra :P
    Bardzo chcę przeczytać "Krąg" ale lista książek jest nieskończona ;-; Mimo to, myślę, że zrobię to jak najszybciej z powodu prześlicznej okładki, tylu pozytywnych opinii i oczywiście Twojej recenzji! Pewnie też polubię Vanessę :D
    Bardzo ciekawa recenzja, a pseudonim Anne-Karin.. no cóż, kontrowersyjny. ;p
    Pozdrawiam serdecznie i ściskam xx
    wyspa-ksiazek1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej! :*
    Nominowłam Cię do LBA! Szczegóły tutaj: http://zeglujacmiedzysnami.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award-7-8.html

    PS: Czytałam tę książkę, ale poddałam się po 50 stronie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Cię, sama się dziwię, że dotrwałam do końca :P. Bardzo dziękuję za nominację :*

      Usuń
  13. nominowałam cię do książkowe nawyki TAG więcej informacji tutaj http://alotofpage.blogspot.com/2015/08/ksiazkowe-nawyki-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Zostałaś przeze mnie nominowała do TAGu: http://czytanienaszymzyciem.blogspot.com/2015/08/tag.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Już od dawna chcę to przeczytać :/

    http://bookocholic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiem czy treść książki by mi się spodobała, ale okładka jest śliczna <3. Fajna recenzja, ale ta książka chyba nie jest dla mnie.Muszę zastanowić się czy będę ją czytać czy nie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam, nawet mi się spodobała, choć moje uczucia byly dość mieszane ;)

    Zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja czytałam i bardzo mi się podobał-taki współczesny i lekki na wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jedna z moich ulubionych książek ^^. Kocham całą serię o Engelsfors.
    Pozdrawiam,
    http://lekturia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja tam jestem strasznie zauroczona Kręgiem! ^_^
    Ale jak ja nie znoszę Anny-Karin!!!!! Ona nie powinna mieć takich fajnych zdolności. ;-; Nie, nie. ;-; Okropna... za każdym razem, gdy się pojawiała, to miałam ochotę ją udusić! I co z tego, że ją gnębili? :| No dobra, trochę mi było jej szkoda, ale jej wszystkie decyzje zatarły moje współczucie i teraz pamiętam ją jako bardzo irytująca osobę. :|
    Muszę przeczytać drugą część! ^_^

    OdpowiedzUsuń

Kochani! Dziękuję Wam, że odwiedziliście mojego bloga. Jeśli podoba Ci się to co robię, zostaw komentarz, bądź jeśli Ci się nie podoba, też go zostaw :D. Wasze opinie wiele dla mnie znaczą. Za każde miłe słowo, zawsze staram się odwdzięczyć. Jeżeli macie taką możliwość, zostawicie mi linki do Waszych stronek, z przyjemnością odwiedzę :*.