[5] "Mroczne umysły" - Alexandra Bracken

Nazwa: "Mroczne umysły"
Autor: Alexandra Bracken
Liczba stron: 456
Wydawnictwo: Otwarte



ZIELONI. NIEBIESCY. ŻÓŁCI. POMARAŃCZOWI. CZERWONI. MROCZNE UMYSŁY.

Przyszłość. Na świecie panuje śmiertelna choroba zwana OMNI (ostra młodzieńcza neurodegeneracja idiopatyczna), która zabija ponad połowę populacji dzieci między ósmym, a czternastym rokiem życia. Te z nich, które są na nią odporne - dzieci Psi, posiadają nadprzyrodzone zdolności typ. mogą wniknąć do czyjegoś umysłu, wymazać wspomnienia. Aby wyleczyć je z tej jakże niebezpiecznej "choroby", władze stworzyły obóz "rehabilitacyjny", w którym poddawano dzieci różnym badaniom i eksperymentom. Obóz dzielił się na pięć sektorów: ("Zieloni", "Niebiescy", "Żółci", "Pomarańczowi" i "Czerwoni"), do których przydzielano dzieci, w zależności od uzdolnień. W trzech ostatnich znajdowali się najsilniejsi zarówno jak i najniebezpieczniejsi. Żadne z nich nie dożyło 16 urodzin.
Główną bohaterką jest szesnastoletnia Ruby, która w wieku dziesięciu lat została wysłana do obozu. Zostaje przydzielona do zielonych, ale tak naprawdę jest ostatnią z pomarańczowych. Aby przetrwać musi ukrywać prawdę, bo gdyby ktoś się dowiedział, nie skończyłoby się to dobrze...  

Moją opinie na temat tej książki mogę wyrazić jednym słowem: DZIWNA,
Bardzo, ale to bardzo podobał mi się jej klimat - taki mroczny, tajemniczy, momentami przerażający. Na początku nie mogłam się w nią wbić, bo fabuła jest dosyć zawiła, ale kiedy się w nią wciągnęłam od razu mi się spodobała.
Cały pomysł z obozami, był bardzo interesujący. (Czy tylko mi kojarzyły się z takimi typowymi obozami koncentracyjnymi!?)
Bardzo polubiłam główną bohaterkę Ruby, za to że z jednej strony była taką szarą myszką, a z drugiej twardą babką (lubię takie :) ). Chociaż tak naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń do pozostałych bohaterów. Poza tym wątek miłosny w tej książce był niby niepozorny, przy czym bardzo słodki <3. Ale zakończenie.... błagam zabijcie mnie...nie....nie...ja się na to nie zgadzam... :(

Podsumowując książka tak okropna, że aż genialna.

Ogółem przeczytajcie, mimo że na początku może nie być taka fajna, ale nie poddawajcie się, bo na pewno się rozwinie. Polecam, ale nie gwarantuję, że się spodoba bo tak jak już mówiłam jest dosyć dziwna.

Ocena:8/10

Pozdrawiam :*

+ Aaaa!!... nie mogę doczekać się aż dorwę drugą część!!!!! :D